środa, 23 marca 2011

cierpię przez to, że nie potrafię czasem odwrócić się plecami do tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic.



jesteś moim pragnieniem, szkoda tylko że

 pragnienie nie ma szans. :D



mam się przejmować? stresować? żałować?

 - pierdole.


Wkurwias* mnie jak poniedziałkowy budzik.


Przyjaźń - gdy wspólnie robi się rzeczy , na które w pojedynkę byśmy się nie odważyli.



Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i wykurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie przejmował się tym chujowym światem, odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: "to komu idziemy wpierdolić?"



wyglądają jak ciasteczka, smakują jak ciasteczka, ale to tylko frajerzy.



bluza z kapturem dobry rap na głośnikach. to był jej żywioł.


grunt to się nie przyzwyczajać .




"bo nie!" jako argument na wszystko.


Dziś chce być tutaj, trzymać Cię za rękę, jutro chcę odejść i nie widzieć nigdy więcej.



- ej , porozmawiamy ? - chwilunia - kucnełam . - ee..dlaczego kucasz ? - , bo skoro mamy gadać na twoim poziomie , to muszę się zniżyć!


Nie dość, że wszystko rozpierdala mnie od środka, to jeszcze do tego spadł śnieg.


świat bez problemów byłby łatwiejszy, ale nudny.



zawsze chciałam mieć w domu takie małe ,czarne pomieszczenie ,gdzie mogłabym wejść ,wrzasnąć "ja pierdziele" i wyjść .


Jeśli kochasz życie zamów życia milion kilogramów.



po co zmieniać wszystko, jak nasz świat jest tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz