To nie jest wieś gdzie dzieci głaszczą krówki, tu dzieci czują syf już od podstawówki.

alentnyki ? każdy ma inne zdanie na temat tego święta. ja jednak sądzę , że nie ma sensu go hejtować. czerwone serduszka wszędzie ? zakochane pary ? kwiaty ? szczęście ? - aż tak przeszkadza Ci to , że niektórzy są tak mocno szczęśliwi, chociażby nawet przez ten jeden dzień ? daj spokój, rusz się z domu , zrób coś a nie siedź na tyłku i nie jęcz , że nie możesz tego dnia spędzić z tym kolesiem, który albo okazał się skurywysnem, albo poprostu mieszka kilkaset kilometórw od Ciebie. wyjdź do ludzi, kup sobie tego kwiatka, czy to serduszko sama, nie zapijaj to nie ma sensu - bo pogrążysz się jeszcze bardziej, a wraz z kacem przyjdzie myśl jaka żałosna jesteś./ veriolla.

tak, to prawda - są takie piosenki przy których zamykasz oczy i albo się uśmiechasz, albo do oczu podchodzą łzy. każdy moment życia kojarzy nam się z jakąś nutą. na dobrą sprawę mógłby być to niezły soundtrack pod nasz życiorys. / veriolla.

są w życiu kobiety takie momenty , że nie cieszy jej nawet kolejna para butów .

-Chcesz gumę.? -Chce. -Dobra, tylko nie mów, że dostałeś ode mnie. / sama prawda xd

na ulicach tyle serc, że mam wrażenie, że jestem na after party WOŚP.

dookoła tyle czerwonych serc , jakby mi nie wystarczyło moje jedno , krwawiące .

konsekwetnie bez napinki, pierdolimy walentynki ;)

14.II- święto zakochanych… bo single bawią się przez cały rok :D :D

rzygam już tą codziennością.

Przyjdź. Opowiem Ci jak bardzo boli twoja nieobecność.

Ludzkość jest przereklamowana. tak mi się tylko wydaje..

Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy.

 Nienawidzisz mnie? Proste . To nie jest mi obce . Zawsze wszytskie dziewczyny były o mnie zazdrosne . Znam twoj problem rozumiem ta opcje , ale przestan marudzic jak bys wciąż miała okres .

zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj. daj skołatanym myślą odpocząć, już pora

wierz mi. bo to jest moment, który może coś zmienić.

od rana do wieczora napierdalają mi

 

dźwięki w głowie. <3

Ej to jest durni wytwórnia. Jeśli mózgu nie masz, spotykasz właśnie durnia.

Kląć, jeszcze głośniej i jeszcze częściej, albo odejść, nie mówiąc nic więcej.